poniedziałek, 4 grudnia 2017

AWANS NA WYSPACH!

Na początku listopada kierowcy zawitali na wyspy, gdzie ścigali się w kultowym Rajdzie Wielkiej Brytanii. Organizatorzy przygotowali blisko 140 kilometrów podzielonych na 21 odcinków specjalnych. Pogoda oczywiście nie zawiodła i kibice musieli uzbroić się w parasole i płaszcze deszczowe a więc obyło się bez niespodzianki. Na starcie stanęło siedem naszych załóg, niestety nie wszystkim dane było świętować ukończenie rajdu. Wielki powrót zapowiadał Adrian Byczkowski i w zasadzie spełnił On oczekiwania zespołu kończąc swoją przygodę na ss4 ;) Pecha miał również Julek Winiarek, który wypadł z trasy na pechowym 13 odcinku.
Maciek Folta, który czuje się lepiej na nawierzchni asfaltowej mimo ponad sześciominutowej straty do lidera był zadowolony z wyniku. Nie ustrzegł się drobnych błędów, ale najważniejsze, że mogliśmy zobaczyć go na mecie rajdu. Maciek zajął 8 miejsce w klasie VRC1 tym samym zdobywając dla zespołu kilka cennych punktów.
Bardzo dobrze zapowiadał się Wojtek Komorek, który w swojej Fieście R5 do 18 odcinka zajmował wysoką 4 lokatę w klasie VRC2! Niestety na kolejnej próbie popełnił On fatalny w skutkach błąd, który kosztował go spadek aż o 12 pozycji. Szkoda takiego wyniku, tym bardziej, że w tej klasie nie zbieramy wielu punktów, których tak bardzo potrzebujemy właśnie teraz. Cóż, takie są rajdy- chwila dekoncentracji i wypracowany w pocie czoła wynik staje się już tylko miłym wspomnieniem. W klasie VRC2 razem z Wojtkiem wystartował Mateusz Firssen. Niestety brak doświadczenia w aucie z napędem na obie osie skutecznie uniemożliwiło Mateuszowi rywalizować z najlepszymi. Zajął On odległe 39 miejsce, choć samo ukończenie tak wymagającego rajdu można uznać za sukces.
Klasa VRC3 to niezmiennie Rafał Chłopek i leciwe już Renault Clio III R3. Mimo to, w końcu mogliśmy zobaczyć Rafała na podium! 3 miejsce to niewątpliwie ogromny sukces a dla zespołu cenne punkty. Dodać trzeba, że kierowcy tej klasy nie mieli łatwo, bowiem tak mocne auto, napędzane tylko na przednią oś w takich warunkach to naprawdę olbrzymie wyzwanie.
RAFAŁ CHŁOPEK
RAFAŁ CHŁOPEK
RAFAŁ CHŁOPEK
Trzymaliśmy mocno kciuki za Emiliana Wiśniewskiego, który walczył o podium na koniec sezonu. Pełne skupienie Emila przed rajdem oddawało napięcie, jakie panowało w jego Peugeocie 208 R2 tuż przed startem do pierwszego odcinka. Wygrywając 7 odcinków specjalnych oraz staczając świetny bój z Marcinem Kowalem, Emil wysunął się na prowadzenie już po ss9 po błędzie Marcina i nie oddał pola już do końca zawodów, deklasując rywali przewagą ponad 5 minut! Główny rywal Emila, CzarnyWRC popełnił błąd na próbie numer 7 tym samym pozbawiając się szans na dobry wynik w rajdzie. Nasz zawodnik jednak nie odpuszczał i do końca walczył o jak najlepsze czasy na odcinkach. W końcu upragniona meta, liczenie punktów i jest! Tym jakże pięknym zwycięstwem Emilian wywalczył 3 miejsce w klasie VRC4 w klasyfikacji końcowej sezonu. Serdecznie gratulujemy życiowego sukcesu!
EMILIAN WIŚNIEWSKI
EMILIAN WIŚNIEWSKI
Jakby tego było mało, świetne pozycje naszych kierowców dały nam wystarczającą ilość punktów na awans na podium, wyprzedzając RALLY and RACE Team o 5 oczek! Czy mogliśmy wymarzyć sobie lepszy scenariusz w tak trudnym rajdzie? Jednak mimo wielkiej euforii, z otwarciem szampanów czekamy do Rajdu Australii, ponieważ to właśnie tam rozstrzygnie się, który zespół stanie na najniższym stopniu podium. W pełni zmobilizowani pakujemy nasze rajdówki i lecimy na drugi koniec świata walczyć o jak najlepsze lokaty! Trzymajcie za nas kciuki ;)
Pozdrawiamy 
AK-SPORT WRT