poniedziałek, 31 października 2016

ZMIENNE SZCZĘŚCIE W HISZPANII

Rajd Katalonii na długo zapadnie naszym kierowcom w pamięci. Charakterystyka tej rundy sprawiła, że był to jeden z najbardziej wymagających rajdów w sezonie WRC. Zmienność nawierzchni to nie jedyne wyzwanie, z którym przyszło nam się zmierzyć. Pogoda to główny czynnik, przez który wiele załóg miało spore problemy, więc zawodnicy musieli wykazać się również umiejętnościami logistycznymi. Najlepiej poradził sobie z tym zadaniem jadący Citroenem DS3 WRC Maciek Folta. Nasz kierowca uplasował się na 5 miejscu w klasyfikacji generalnej, tracąc do pierwszego Adriana Klimasa przeszło 5 minut. Jak wiadomo, Adrian dysponuje świetną formą i dla wielu kierowców jest jeszcze nieosiągalny. Niemniej wynik Maćka jest dla niego samego jak i dla zespołu satysfakcjonujący. Możemy pokusić się o stwierdzenie, że nawet bardzo dobry. Z rajdu na rajd Maciek czuje się lepiej w swoim Citroenie, więc jest to świetny prognostyk na przyszły sezon.
MACIEK FOLTA
MACIEK FOLTA
Po raz kolejny popis swoich umiejętności dał nam Adrian Byczkowski. Pomimo, że zakończył swój udział w rajdzie na 8 odcinku, nie przeszkodziło mu w tym, żeby zajechać na strefę serwisową w dobrym humorze. Ba! można powiedzieć, że był radosny niczym rusałka zrywająca o poranku świerzop na pokrytym rosą wrzosowisku... Oczywiście nie omieszkał wspomnieć o świetnych czasach na odcinkach, dodając, że skromność to tylko jedna z jego wielu zalet. Po tym jak na serwis wjechało coś co przypominało kupę pogiętych blach na 3 kołach, nasz menadżer Adam wykupił dodatkowe sesje u swojego psychoterapeuty i zamknął się w sobie... Do końca sezonu pozostały 2 rundy, dlatego mamy nadzieję, że Adrian się przełamie i sprawi nam niespodziankę :)
Niestety i tym razem nie mieliśmy szczęścia w klasie WRC2. Jako jedyny próbował Emil Wiśniewski, ale mała ilość testowych kilometrów oraz problemy techniczne sprawiły, że zakończył zmagania na ss9. Szkoda tak zmarnowanych szans, ponieważ wciąż walczymy o utrzymanie trzeciego miejsca w klasyfikacji zespołowej, więc niepunktowanie w którejś z klas jest sporą stratą, która może pozbawić nas miejsca na podium. Wierzymy jednak, że to chwilowy kryzys naszych kierowców i wszystko wróci do normy. Świetny wynik Rafała Chłopka w Clio R3 to kolejny powód do dumy. Zajmując 4 miejsce w swojej klasie, zapewnił zespołowi dodatkowe punkty, których potrzebujemy do walki z BlueArrows Rally Team. Różnica to zaledwie 24 oczka, więc wygląda na to, że do końca sezonu zapowiada się nam ciekawa rywalizacja.
RAFAŁ CHŁOPEK
Kolejnym zawodnikiem, który punktował dla zespołu był Julek Winiarek. Jego czasy nie pozwoliły nawiązać walki o topowe miejsca, ale przy odrobinie szczęścia i pechu rywali dowiózł swoim Oplem Adamem R2 4 miejsce w klasie.
JULEK WINIAREK
Tomek Matera, który bez wątpienia jest jednym z najsilniejszych punktów zespołu, tym razem podróżował ze zmiennym szczęściem. Kumulacja błędów sprawiła, że głównym celem Tomka było osiągnięcie mety. Mimo niepowodzenia w Hiszpanii, Tomek utrzymuje się na 3 miejscu w swojej klasie z przewagą 30 punktów nad rywalem. Nie może jednak popełnić podobnych błędów w dwóch ostatnich rundach, ponieważ jego rywal na pewno nie złożył jeszcze broni i spróbuje zaatakować już w następnym rajdzie.
Koniec sezonu zbliża się wielkimi krokami. Na kierowców czekają już tylko deszczowa i nieprzewidywalna Walia oraz spalona słońcem Australia. To właśnie tam będziemy walczyć o utrzymanie się na podium wśród zespołów. Sezon ERC się zakończył, więc mamy troszkę więcej czasu na testy, co miejmy nadzieję przyniesie pozytywny rezultat. Do zobaczenia na odcinkach!
Pozdrawiamy
AK-SPORT WRT



niedziela, 30 października 2016

RAJD CYPRU OSTATNIĄ RUNDĄ ERC

Rajd Cypru był ostatnią rundą w kalendarzu ERC przygotowaną przez WirtualneRajdy.pl Choć na liście zgłoszeń widniało 10 naszych załóg, 7 z nich stanęło na starcie. Niestety nie wszystkim dane było ujrzeć upragnioną metę. Na szczęście w niczym to nam nie przeszkodziło, bowiem w klasyfikacji zespołowej zapewniliśmy sobie bezpieczną przewagę nad siescigam.pl VRT a do poprzedzających nas chłopaków z Wheel Stand Pro VRT traciliśmy zbyt wiele punktów, żeby podjąć jakąkolwiek walkę o wyższe miejsce. Ostatecznie nasz team zajął bardzo dobrą 5 lokatę wśród zespołów. Najlepiej z kierowców spisał się Emilian Wiśniewski, który jadąc Skodą Fabią R5, uzyskał 7 miejsce w generalce. Oto co nam powiedział:
"Jechało się świetnie, byliśmy całkiem nieźle przygotowani do tego rajdu. Chciałem troszkę bardziej zaatakować, ale z drugiej strony fatalnie byłoby nie ukończyć ostatniej rundy ERC. Dlatego czasy są jakie są, co nie oznacza, że nie jestem z nich zadowolony. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie powalczymy o wysoką lokatę na koniec..."
EMILIAN WIŚNIEWSKI
Drugim naszym kierowcą, który zameldował się na mecie był Julek Winiarek. Tym razem postanowił On spróbować swoich sił w samochodzie napędzanym na cztery koła. Julek na pokładzie Citroena DS3 R5 ukończył zmagania na 13 pozycji w generalce.
"Bardzo trudny dla nas rajd. Pierwszy raz w samochodzie czteronapędowym, ale dało się jechać. Sporo przygód, szkoda trochę takiej ilości błędów..."
W klasie JuniorERC niezawodny okazał się Rafał Chłopek, który pomimo nie najlepszego tym razem tempa, dowiózł dla zespołu cenne punkty i tym samym ukończył kolejny już rajd, do czego zdążył nas przyzwyczaić. Wyjątkowego pecha miał Mateusz Firssen, który po wielu niepowodzeniach miał szansę na ukończenie tej rundy. Niestety, po błędzie na ostatnim 13 odcinku specjalnym nie zdołał ukończyć rajdu. Mamy nadzieję, że nowy sezon będzie dla Mateusza łaskawszy.
MATEUSZ FIRSSEN
Na koniec wracamy do rywalizacji w klasie ERC2. Tutaj bowiem rozegrała się najciekawsza walka z udziałem naszego kierowcy. Tomek Matera po bardzo udanych startach w cyklu ERC miał szansę stanąć na podium na koniec sezonu. Zadanie nie było łatwe, ponieważ musiał wygrać z Danielem Frajdą, który jak wiadomo posiada wysokie umiejętności. Niestety Tomek przegrał nie tylko z Nim, ale i z dwoma innymi kierowcami tej klasy co ostatecznie pogrzebało szansę na uzyskanie 3 miejsca. Niemniej jednak wyniki Tomka robią wrażenie i daje nam to niemal pewność, że przyszły sezon przyniesie nam wiele emocjonujących pojedynków popularnych "Enek". A tak wyglądają wyniki najwyżej sklasyfikowanych kierowców:

GENERALNA- Maciek Folta miejsce 12

ERC1- Emil Wiśniewski miejsce 11

ERC2- Tomek Matera miejsce 4

ERC3- Michał Wójciak miejsce 12

JuniorERC- Michał Wójciak miejsce 11

Sezon ERC dobiegł końca. Mieliśmy wzloty i upadki, ale zawsze zwyciężał duch zespołu. Nie ma u nas lepszych i gorszych kierowców, dlatego z tego miejsca chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy w mniejszy bądź większy sposób przyczynili się do wyniku jaki osiągnęliśmy.
Ogromne podziękowania należą się dla ekipy WirtualneRajdy.pl za fantastyczny sezon. Dzięki Wam, każdy z nas mógł poczuć się przez chwilę kierowcą rajdowym :) Ogrom pracy jaki wkładacie, aby przygotować i dopiąć wszystko na ostatni guzik jest imponujący! Dlatego jako zespół AK-SPORT WRT składamy Wam wyrazy szacunku za moc wrażeń jaką nam przygotowaliście.
Nie chowamy jednak naszych rajdówek do garażów, bowiem czekają na nas jeszcze dwa rajdy cyklu WRC, gdzie postaramy się powalczyć o 3 miejsce wśród zespołów! Do zobaczenia na odcinkach :)
Pozdrawiamy
AK-SPORT WRT

środa, 19 października 2016

DOBRA PASSA TRWA

Niedawno zakończyła się 11 runda cyklu WRC. Rozgrywany na nawierzchni asfaltowej rajd Korsyki okazał się łaskawy dla naszego teamu. Co prawda nie wszystkim załogom udało się dojechać do mety, ale zważywszy na liczbę absencji naszych rajdówek w poprzednich rajdach, tą rundę możemy zaliczyć do udanych. W końcu doczekaliśmy się punktów w królewskiej klasie. Świetna postawa Maćka Folty w Citroenie DS3 WRC dała nam tak długo wyczekiwane miejsce w czołówce stawki. Maciek po rewelacyjnej jeździe, na mecie zameldował się na 5 miejscu tracąc do poprzedzającego go rywala tylko 6.38 sekund. Jeżeli utrzyma taką formę do końca sezonu, bez wątpienia będzie to mocny punkt zespołu i znacznie przyczyni się do walki w klasyfikacji zespołowej. Niespotykana jak dotąd sytuacja miała miejsce w klasie WRC2, bowiem tutaj mało, że nie zdobyliśmy żadnych punktów, to żadna załoga nie ujrzała mety. Jest to o tyle niespotykane, że w tej klasie mamy najwięcej kierowców. Jednak tym razem tylko Krzysiek Sądej i Emil Wiśniewski podjęli się walki samochodami R5. Niestety na dojazdówce między 2 a 3 odcinkiem Fiesta prowadzona przez Krzyśka odmówiła posłuszeństwa i finalnie musiał się wycofać z rywalizacji już na początku rajdu. Szczęścia nie miał również Emil, który uszkodził swoją Skodę już za metą 9 odcinka. Dotarł On na ostatni- 10 odcinek, ale na starcie samochód zgasł i niestety nie udało się go uruchomić. Oczywiście nie zawiódł nas Adrian Byczkowski, który tradycyjnie pozostał gdzieś po środku odcinka. Którego? Szczerze mówiąc nie mamy pojęcia, ponieważ Adrian nie powrócił do tej pory... Zdążyliśmy się przyzwyczaić do wyników naszego "mistrza kierownicy" i jesteśmy pewni, że jak już jakiś rolnik wyciągnie go z krzaków, na pewno zajedzie do naszego garażu i ze słowami na ustach "...ale widzieliście chłopaki jak czołówkę tłukłem?..." powita nas czule :) Jak zwykle punkty dla zespołu dowiózł Tomek Matera, który pomimo, że pojechał poniżej swoich oczekiwań to zameldował się na 4 miejscu w klasie PWRC. Drugim kierowcą w eNce był Mateusz Firssen. Nie był zadowolony ze swoich czasów, ale przypominamy, że to pierwszy sezon Mateusza w rajdowym samochodzie i meta to już jest sukces. Każdy oesowy kilometr to cenne doświadczenie, które z pewnością zaowocuje w przyszłym sezonie.
MATEUSZ FIRSSEN
MATEUSZ FIRSSEN

Kolejnym kierowcą z punktami był Rafał Chłopek. On również zdążył nas przyzwyczaić do równego tempa i sukcesywnego zbierania punktów za kierownicą samochodów napędzanych na przednią oś.
Rafał zajął dobre 5 miejsce w klasie RC3. I na koniec zaskakujący, ale oczywiście jak najbardziej pozytywny wynik Julka Winiarka, który w swoim Oplu Adamie R2 zakończył rajd na najniższym stopniu podium w swojej klasie. Julek z rajdu na rajd pokazuje, że czuje się coraz lepiej w tym samochodzie. Taki wynik daje nam nadzieje, że w przyszłym sezonie możemy liczyć na wysokie lokaty w ośce.
JULEK WINIAREK
Sytuacja wśród zespołów wygląda bardzo ciekawie, ponieważ na 3 rundy przed końcem kalendarza tracimy tylko 11 punktów do BlueArrows Rally Team, więc walka o 3 miejsce będzie się toczyć do końca sezonu. Mamy nadzieję, że uda się utrzymać formę z ostatnich rajdów i będziemy mogli świętować miejsce na podium.
Pozdrawiamy 
AK-SPORT WRT